Powiało nadzieją

Wszystko wskazuje na to, że sprawy nabierają przyspieszenia. Wczoraj w pałacu przelewickim odbyło się spotkanie radnych naszej gminy z Marszałkiem Olgierdem Geblewiczem.

foto z profilu Fb Olgierda Kustosza

Marszałek przybył do Przelewic w towarzystwie swoich współpracowników: wicemarszałka Olgierda Kustosza, dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Zachodniopomorskiego pana  Ryszarda Mićko i zastępcy dyrektora Wydziału Rolnictwa i Rybactwa pana Krzysztofa Beresta. Wychodząc naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom mieszkańców zaprezentował możliwości finansowania i rewitalizacji kompleksu pałacowo folwarcznego wraz z Ogrodem Dendrologicznym.

Radni wraz z przedstawicielami władz gminy mieli okazję zapoznać się z  zaproponowaną przez Marszałka Województwa ofertą powołania do życia Zachodniopomorskiego Centrum Ekologii i Kultury Obszarów Wiejskich w Przelewicach.

Więcej informacji na temat tego spotkania możemy znaleźć na profilu fb Olgierda Kustosza tutaj ==>https://www.facebook.com/okustosz

Cieszymy się z takiej propozycji.

„Województwo Zachodniopomorskie jest najlepszym gwarantem właściwego rozwoju i współzarządzania zasobami przelewickiego kompleksu. Dobrym i podobnym przykładem prowadzonej działalności są uzdrowiska regionalne. Województwo zapewni wysoką jakość i zachowa czynną możliwość wpływu lokalnej społeczności na decyzje związane z realizacją Projektu. Lokalna społeczność będzie miała swój udział w Radzie Społecznej Centrum” (fragment prezentacji przedstawionej przez Marszałka).

Ciekawe jaka oferta popłynie ze strony Ministerstwa Rolnictwa. Z wiadomości uzyskanych w urzędzie gminy Przelewice wiemy, że od ostatnich informacji z marca br nie pojawiły się jeszcze żadne konkretne propozycje.

Czekamy na decyzje jakie zostaną podjęte przez radnych naszej gminy.

Szkoły w gminie Przelewice

Na portalu społecznościowym w sprawie oświaty głos zabrał zastępca wójta – Marek Kowalczuk. Mam nadzieję, że się nie obrazi, jeśli zacytujemy jego wpis w całości. Ciekawi jesteśmy, co Państwo myślicie o działaniach gminy w sprawie sieci szkól i działaniach oszczędnościowych.

Czy gmina dobrze radzi sobie z oświatą?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Słowo o szkolnictwie w Gminie Przelewice – pisze M. Kowalczuk
„Jak wszyscy doskonale wiecie – jesteśmy w trakcie reformy systemu szkół w naszej gminie. Reforma polega na zmniejszeniu ilości placówek. Wolą Wójta było aby dokonać redukcji jednej szkoły, tej najmniejszej. Padło na Szkołę Podstawową w Jesionowie, którą wielu z nas darzy ogromną sympatią. Ja też.
Wśród Radnych były jednak głosy aby likwidować dwie szkoły. Tę w Jesionowie i tę w Zukowie. Wójt jednak nie uległ tej presji. Aby dodać smaczku tej sprawie dodam, ze radni, którzy domagali się likwidacji dwóch szkół potrafili głosować przeciw likwidacji lub się wstrzymać albo domagać się aby do głosowania nie doszło. Cóż – wypada się przyzwyczaić do takich popisów konsekwencji w działaniu Państwa Radnych. Palcem wskazywać nie będę o kogo mi chodzi, ale każdy zainteresowany znajdzie stosowne informacje na BIP-ie i youtube

Szkoła

Jak wiecie – Kurator i Minister odmówili zgody na likwidację szkoły. W chwili obecnej sprawa jest na etapie skargi do sądu na decyzję Ministra.
I tu wypada coś zdementować. Pamiętacie może doniesienia medialne, że w Gminie Przelewice giną dokumenty? Zapewniam, że nic nie ginie. Odmowa Ministra znalazła się we właściwym czasie na biurku naszego prawnika i stosowne odwołanie zostało złożone w terminie.
Dziennikarz zapytał Sekretarza o tę sprawę a tak niefortunnie się złożyło, że sprawą zajmowałem się ja i prawnik. O sprawie zaś wiedział – Wójt. Przez moje niedopatrzenie nie poinformowałem Sekretarza o podjętych działaniach i stąd to zamieszanie.
Kłodzino
A teraz odrobinka o łączeniu zajęć.
Szukamy oszczędności. Nie stać nas na prowadzenie zajęć w wielu szkołach. Minister się temu sprzeciwił, więc w oczekiwaniu na decyzję Sądu szukamy oszczędności gdzie tylko się da. Słyszymy, że to złe rozwiązanie, ale jednocześnie te same osoby wołają: domagamy się oszczędności. Zaraz – czy ktoś coś tu rozumie? Jestem za, a nawet przeciw.
Chcemy oszczędzać. Wprowadzamy reformę szkół, ale Wójt nie jest władny w sposób definitywny zlikwidować szkoły, bo decyzję o tym ma podjąć ktoś spoza gminy! I się nie zgadza! Co więc robić? Oszczędzać?!
Postanowiliśmy, że tak, ale jak oszczędzać gdy ktoś przeszkadza?
Stosujemy wszystkie możliwie metody oszczędzania, na które pozwala prawo. Łączenie zajęć to jedna z form, która jest prawnie dozwolona.
To nie koniec reformy w szkołach. W chwili obecnej jest przygotowywany regulamin wynagradzania nauczycieli. Chodzi o system premiowania. Dotychczas każdy z kadry nauczycielskiej otrzymywał skromniutki dodatek. Obecnie dążymy do tego, aby premiować tylko wybitnych nauczycieli, z udokumentowanymi sukcesami. To jednak znów spotkało się z oporem ze strony ciała pedagogicznego.
Jesteśmy jednak zmotywowani do działania i czy przy wsparciu dyrektorów i radnych czy też przy ich sprzeciwie – dokonamy stosownych zmian.
Rezygnacja z tras dowozu dzieci spoza gminy to kolejna metoda oszczędzania. Chętnie byśmy dowozili nawet dzieci z Barlinka, gdyby chciały dojechać do którejś z naszych szkół, ale niestety nie ma chętnych aby dojechać a dla kilkorga dzieci utrzymanie linii dowozu jest całkowicie nieopłacalne.
A teraz coś co moim zdaniem trzeba głośno powiedzieć.
Która szkoła ma się mieścić w Przelewicach. Wielu radnych uważa, ze szkoła publiczna. Ja mam jednak odrobinę inne zdanie i postaram się to wyjaśnić.
Każde z dzieci chodzących do naszych szkół to „nasze” dziecko. Dzieci mają mieć prawo do równego traktowania. Zwolennicy demokracji koślawej sugerujący, ze publiczne jest „lepsze” informuję, ze lepsze nie jest co pokazują wyniki egzaminów, wielkość dotacji z budżetu gminy.
Co więc byłoby sprawiedliwe?
Sprawa moim zdaniem oczywista: niech wygra lepszy, a więc ta szkoła, która będzie miała więcej uczniów!
Ostateczną decyzję podejmie w tej kwestii podejmie Rada Gminy, a nie ja czy Wójt.”
Tyle głos zastępcy wójta. (szkoda, że wójt osobiście się nie wypowiedział).
Jaka jest Państwa ocena działań gminy?

Czas na spacer (wirtualny) po Przelewicach

Narodowa kwarantanna w pełni. Unikamy kontaktów międzyludzkich – bo tak trzeba. Niestety zakaz dotyczy także takich miejsc jak Ogród Dendrologiczny w Przelewicach. W takim razie może czas na wirtualny spacer, nie tylko po ogrodzie.

Zobaczyć można nie tylko Przelewice. To przedsięwzięcie prezentowane w ramach akcji #zostanwdomu przez Zachodniopomorską Agencję Rozwoju Turystyki. Zobacz jak wyglądają Przelewice z lotu ptaka w formacie 360 stopni za pośrednictwem strony www.przelewice360.pl.

Warto wybrać się także na spacer po samym ogrodzie. Zajrzyj na stronę Ogrodu Dendrologicznego. W poniedziałek nastąpi uroczyste otwarcie zakończonej inwestycji – remontu ścieżek. Projekt został sfinansowany z pieniędzy UE w ramach Interreg 5A. Dobrze , że dyrekcji udało się doprowadzić to przedsięwzięcie do końca. Niestety otwarcie i spacer po nowych ścieżkach także wirtualnie. Lepiej tak, niż wcale.

Mamy nadzieję jednak, że wkrótce odwiedzimy ogród osobiście.

Koronawirus, kwarantanna, wiosna i bociany

Epidemia koronawirusa wywróciła do góry nogami codzienne życie w naszym kraju i całej Europie. Dotyczy to także naszej małej ojczyzny. Choć przyznać trzeba, że dużo łatwiej znosić niedogodności u nas na wsi, niż w mieście.

Przelewice pustoszeją. I bardzo dobrze. I choć mogłoby się wydawać, że u nas problemu jeszcze nie ma, to może być bardzo złudne wrażenie.

Zasady przeciwdziałania epidemii dotyczą w równym stopniu także nas. Dlatego pamiętajmy:

  • całkowicie ograniczamy kontakty towarzyskie i rodzinne,
  • unikamy sytuacji kontaktu z innymi ludźmi,
  • nie biegamy co chwilę do sklepu, raczej zróbmy raz porządne zakupy. W sklepie zachowujemy bezpieczną odległość od innych osób,
  • we Mszy świętej możemy wziąć udział poprzez przekaz telewizyjny. Biskupi udzielili w tej sprawie dyspensy,
  • do ośrodka zdrowia dzwonimy, a nie przychodzimy.

Ta ogólnonarodowa kwarantanna nie może jednak oznaczać braku troski o innych. Zastanówmy się, czy nie mamy w otoczeniu osób, którym może być potrzebna pomoc. Może trzeba zrobić zakupy albo wykupić lekarstwa. Może czasem wystarczy zadzwonić i porozmawiać.

Jeśli nie idziemy do kościoła (co jest oczywiście wskazane), to rozważmy drobną wpłatę na potrzeby parafii, której jesteśmy członkami. Dla ułatwienia oto numer konta: Parafia Rzymsko-katolicka w Przelewicach – 47 9393 1010 2602 5289 2000 0010 .

Wśród wszystkich trudnych wiadomości, są również dwie bardzo pozytywne.
Po pierwsze nadeszła wiosna. I choć powietrze w tych dniach jeszcze zimne, to jednak daje się wyczuć wiosenną atmosferę. Tego najlepszym dowodem jest przylot przelewickich bocianów. I to druga niezwykle miła wiadomość.

Nasza parafia w czasie pandemii

Pandemia koronawirusa zmienia naszą codzienność. W imię odpowiedzialności za siebie i innych musimy ograniczyć kontakty międzyludzkie. To niezwykle trudne doświadczenie. Dotyczy to także naszej parafii. Poniżej publikujemy apel naszego księdza proboszcza.

kościół w Przelewicach

Apel księdza Proboszcza do wiernych parafii Matki Bożej Królowej Polski w Przelewicach w związku z ogólnopolską kwarantanną.

Kochani parafianie, pragnę zwrócić się do was z serdecznym apelem w tych dla nas wszystkich nadzwyczajnych okolicznościach. Proszę  abyście przyjęli  go życzliwie. A więc:

  1. zachęcam wszystkich abyśmy respektowali zarządzenia, które medialnie są nam przekazywane przez nasze władze w Ojczyźnie rządowe i lokalnie samorządowe.
  2. na czas trwania narodowej kwarantanny  zawieszamy niektóre działania duszpasterskie.
  3. w związku z zaistniałą sytuacją, zwracam się z prośbą do ludzi starszych, osłabionych chorobami, obciążonych lekami, a więc będących w grupie podwyższonego ryzyka aby unikali wszelkich zbędnych kontaktów i w miarę możliwości pozostali w domach. Nie prowokujmy zagrożenia.
  4.  każdy człowiek ochrzczony i wierzący winien przeżyć niedzielę i święta z Panem Bogiem. A ponieważ w skupisku wielu – istnieje potencjalna możliwość zarażenia, więc pozostają nam środki masowego przekazu jak: radio, telewizja, Internet. Są w nich szczegółowe godziny transmisji mszy świętych i nabożeństw wielkopostnych. Skorzystajmy z nich, uczestnicząc z całą powaga i skupieniem w tej medialnej transmisji. Tym samym dołączymy do ogromnej rzeszy tych wszystkich, którzy z powodu przeszkody nie mogą uczestniczyć bezpośrednio w liturgii w kościele, a wśród nich od lat są to:  chorzy i starsi parafianie. Dziękujmy Panu Bogu za te możliwości w tym wyjątkowym czasie.
  5. podejmując codzienną modlitwę (pacierz) dołączmy w niej intencję o  jak najszybsze ustąpienie  pandemii tej choroby.
  6. solidaryzując się z apelem Księdza Arcybiskupa wszędzie tam gdzie jest taka możliwość i potrzeba przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa, wspomóżmy potrzebujących żyjących obok nas. Ojciec Święty Jan Paweł II, nasz wielki święty w czasie pielgrzymki do Ojczyzny w Sanktuarium  Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, prosił nas rodaków, abyśmy mieli wyobraźnię miłosierdzia. Oto teraz nastał czas abyśmy wykazali się empatią  i wprowadzili w czyn prośbę naszego świętego.
  7. was wszystkich zawierzam Matce Najświętszej Patronce parafii prosząc o obfitość Bożych łask  na ten czas. Niech to będzie czas osobistego pogłębienia modlitwy
    i  zawierzenia Panu Bogu w tegorocznym wielkim poście.
  8. pragnę poinformować, że związku z przestawieniem na czas letni  w ostatnią niedzielę marca (29.03.br) z godziny 2-ej na 3-cią  msza święta w Przelewicach w kościele parafialnym  sprawowana do tej pory o godz.11:00, w tym dniu  29.03.  celebrowana będzie o godz. 12:00 w południe.
  9. w związku z koronawirusem planowane wcześniej udzielenie sakramentu bierzmowania naszej młodzieży zostaje odwołane na inny czas. Szczegóły podam rodzicom tych dzieci na piątkowym spotkaniu  ogłoszonym w kościele w minioną niedzielę.

To prawdziwe wotum nieufności

Rada Gminy Przelewice podjęła dziś (12.03.2020) uchwałę obniżającą wynagrodzenie wójtowi M. Mularczykowi. To jasny sygnał, że sposób działania pana wójta nie jest akceptowany.

Dziesięciu radnych głosowało za obniżeniem wynagrodzenia. Czterech było przeciw. Taki wynik oznacza, że wójt definitywnie stracił większość w radzie, o ile kiedykolwiek taką posiadał.

Sprawa wynagrodzenia to jednak tylko symbol. Szereg błędnych decyzji. Przede wszystkim fatalnie prowadzona reforma oświaty. Próby przerzucania odpowiedzialności za decyzje na radnych i pracowników gminy. To wszystko sprawiło, że notowania wójta ciągle spadały.

Po takiej decyzji rady pan Mieczysław Mularczyk winien głęboko się zastanowić nad swoim miejscem w gminie i czy nie lepiej samemu podać się do dymisji.

Obciąć pensję wójtowi

Nie wszystko kręci się wokół koronawirusa. W gminie Przelewice kolejna odsłona walki wójta z radnymi. Choć tym razem mamy do czynienia z kontratakiem. Radni zamierzają zmniejszyć wynagrodzenie wójtowi.

Sprawa ma swój początek w kłopotach finansowych gminy. Właściwie to już wyniki kontroli RIO dawały podstawy do tego, aby pana Mieczysława Mularczyka odwoływać z jego funkcji. Już samo zaciągnięcie pożyczki z parabanku byłoby wystarczającym powodem. Zamiast tego rozpoczęto czynić oszczędności. Trochę na oślep.

Część radnych zgodziła się na decyzje oszczędnościowe. W tym na restrukturyzację sieci szkół. Postawiła jednak warunek – żadnych nowych etatów w urzędzie gminy. Tymczasem wójt, wbrew woli radnych, podjął decyzję o zatrudnieniu pana Marka Kowalczuka na funkcję zastępcy wójta. (przypomnijmy, że dotychczasowy zastępca objął funkcję sekretarza, zatem nie zwolnił etatu)

Radni uznali, że w ten sposób włodarz gminy zamiast oszczędzać, zaczął tworzyć nowe koszty w administracji. Stąd wniosek o zmniejszenie wynagrodzenia z dotychczasowych ok. 9.300 na 6.200. Tutaj znajdziesz projekt uchwały.

Radni podejmą decyzję podczas dzisiejszej (tj. 12 marca 2020) sesji Rady Gminy. O wynikach niezwłocznie poinformujemy.

Tym razem apel do rolników

Choć jeszcze zima (jeśli to coś można nazwać zimą), to powoli zaczynają się prace polowe. Niestety dało się to zauważyć także na niektórych drogach. 

Przyznacie Państwo, że nie wygląda to zbyt dobrze. Zwłaszcza, że tutaj dotyczy to zupełnie nowej drogi. Szkoda, że jest w taki sposób traktowana. Nie chodzi jednak tylko o estetykę. Ważniejsza sprawa to bezpieczeństwo. Po deszczu taka zabłocona droga staje się podobna do lodowiska.

Zgodnie z kodeksem wykroczeń za zanieczyszczanie drogi, które może powodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienia w ruchu drogowym przewidziana jest kara grzywny do 1500 złotych, kara nagany jak i nakaz uprzątnięcia drogi. Ponadto taryfikator mandatowy przewiduje mandat karny do 200 złotych za takie wykroczenie.

Tygodnik rolniczy przytacza stanowisko ministerstwa infrastruktury w tej sprawie:

Należy zwrócić uwagę, że zanieczyszczenia jezdni pochodzące z kół pojazdów rolniczych wykonujących prace polowe, mogą w znaczący sposób obniżyć przyczepność nawierzchni, co może prowadzić do powstawania niebezpiecznych sytuacji na drodze – napisali w odpowiedzi urzędnicy Ministerstwa Infrastruktury.

Na dodatek ministerstwo podkreśliło, że obowiązkiem rolnika wykonującego prace polowe pojazdem rolniczym i planującego wyjechać na drogę publiczną, jest takie oczyszczenie maszyny rolniczej,  aby jej ruch nie powodował zanieczyszczania drogi.

Jeśli rolnik nie usunie zabrudzenia na żądanie zarządcy drogi, to – oprócz mandatu – może zostać również obciążony kosztami oczyszczenia jezdni zleconej firmie zewnętrznej. 

Rolnik powinien też pamiętać, że jeżeli jego maszyna rolnicza zabrudziła drogę publiczną, to do czasu jej oczyszczenia, powinien zostać odpowiednio oznaczony. W praktyce oznacza to rozłożenie trójkątów ostrzegawczych w odpowiedniej odległości od powstania zabrudzenia.

W całej sprawie nie chodzi jednak o karanie kogokolwiek. I choć to kłopotliwe dla rolników, to jednak sprawa o której warto pamiętać.