Budżet gminy w rozsypce

Piątkowa sesja Rady Gminy to nie tylko decyzja w sprawie przyszłości Ogrodu Dendrologicznego. Radni podjęli jeszcze dwie, brzemienne w skutki decyzje. Obie sprawy dotyczą finansów gminy.

Po pierwsze radni nie przyjęli zmian w budżecie 2020 oraz Wieloletniej Prognozie finansowej. Jak można było przeczytać w uzasadnieniu do uchwały – zmiany miały na celu uporządkowanie finansów gminy. Problem polega jednak na tym, że ich celem było również „zalegalizowanie” pożyczek, które zaciągnął wójt na początku roku bez zgody Rady Gminy. Pisaliśmy o tym już w czerwcu:

Jak się okazuje, tych krótkoterminowych, lichwiarskich pożyczek było więcej. Pan wójt co miesiąc zaciągał pożyczkę (ponad dwa miliony złotych), aby spłacić tę zaciągniętą miesiąc wcześniej. I robił to bez zgody Rady Gminy! To działanie nielegalne. Nic dziwnego, że radni postanowili zgłosić tę sprawę na prokuraturę, jako podejrzenie popełnienia przestępstwa. Taki wniosek został wczoraj przegłosowany. Teraz przewodniczący Rady będzie miał obowiązek złożenia takiego doniesienia. Z kolei pani Skarbnik zobowiązana jest poinformować o całej sytuacji Regionalną Izbę Obrachunkową. Ta decyzja radnych nie należała, ani do prostych, ani do łatwych. Tym bardziej należy ją docenić. To ważny krok, którego celem jest realne uporządkowanie spraw gminy, a nie zamiatanie problemów pod dywan.

Zainteresowanych tematem zapraszamy do obejrzenia transmisji z posiedzenia Rady. Fragment dotyczący budżetu rozpoczyna się 1h 47min.

W co gra wójt Mularczyk?

Podobno decyzja musi zapaść do końca sierpnia. Chodzi oczywiście o przekazanie Ogrodu w inne ręce. Jeśli miałby to być KOWR, to nowa pozycja musi się pojawić w budżecie ministerstwa i aby to się stało radni muszą bardzo szybko podjąć decyzję.

Trochę to dziwne, skoro rozmowy trwają od pół roku. Dlaczego radnym zostawia się kilka dni na podjęcie decyzji, na dodatek nie dostarczając im kompletu informacji. A może właśnie o to chodzi?

O pomyśle przekazania Ogrodu pisaliśmy już 12 lutego. http://przelewice.eu/palac-i-ogrod-dla-ministra/ Dlaczego przez tyle czasu pomysł nie stał się przedmiotem publicznej debaty? Albo przynajmniej posiedzenia komisji? Dopiero oferta Marszałka Województwa zmusiła do dyskusji i zaprezentowania argumentów. Radni uczestniczyli w spotkaniach z jednym i drugim oferentem.

Dlatego redakcja portalu „Przelewice wspólna sprawa” dwukrotnie poprosiła wójta o udostępnienie wszelkich materiałów w sprawie, o której piszemy. Po raz ostatni 9. lipca 2020. Pan wójt napisał „na dzień dzisiejszy nie otrzymaliśmy jeszcze z Ministerstwa Rolnictwa dokumentacji na temat formy i kalendarza ewentualnego przejęcia Ogrodu Dendrologicznego. Stan aktualny jest spójny z informacją przekazaną (…) 16 marca 2020.” Z kolei 16 marca wójt przyznał tylko, że rozmowy faktycznie się toczą, ale brak jakichkolwiek konkretów.

Pan wójt Mularczyk „przeoczył” jednak pismo, które otrzymał z KOWR jeszcze w maju 2020. (otrzymaliśmy je z Ministerstwa Rolnictwa). Z pisma jasno wynika, że aby doszło do przejęcia, gmina Przelewice musi nie tylko zlikwidować Zakład Budżetowy, ale również powołać spółkę z o.o. , której udziały zostałyby nieodpłatnie nabyte przez KOWR.

Art. 32a. 1. Krajowy Ośrodek, za zgodą ministra właściwego do spraw rozwoju
wsi, wydaną na uzasadniony wniosek Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka
może nabywać, a na wniosek ministra właściwego do spraw rozwoju wsi – nabywa,
odpłatnie albo nieodpłatnie akcje lub udziały w spółkach prawa handlowego,
nieruchomości lub ich części oraz przedsiębiorstwa lub zorganizowane części
przedsiębiorstw w rozumieniu Kodeksu cywilnego, na własność Skarbu Państwa,
jeżeli wymaga tego realizacja zadań wynikających z polityki państwa w zakresie
wdrażania i stosowania instrumentów wsparcia rolnictwa, aktywnej polityki rolnej
oraz rozwoju obszarów wiejskich.
Art. 32a. 1. Krajowy Ośrodek, za zgodą ministra właściwego do spraw rozwoju
wsi, wydaną na uzasadniony wniosek Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka
może nabywać, a na wniosek ministra właściwego do spraw rozwoju wsi – nabywa,
odpłatnie albo nieodpłatnie akcje lub udziały w spółkach prawa handlowego,
nieruchomości lub ich części oraz przedsiębiorstwa lub zorganizowane części
przedsiębiorstw w rozumieniu Kodeksu cywilnego, na własność Skarbu Państwa,
jeżeli wymaga tego realizacja zadań wynikających z polityki państwa w zakresie
wdrażania i stosowania instrumentów wsparcia rolnictwa, aktywnej polityki rolnej
oraz rozwoju obszarów wiejskich.

Czy na którymkolwiek spotkaniu padło choćby słowo o przekształcaniu Ogrodu w spółkę?

Co może oznaczać stworzenie na bazie ogrodu spółki. Każdy może sobie sam odpowiedzieć. Jedno jest pewne, że spółki działają dla zysku, a już na pewno nie mogą przynosić straty. Ogród z założenia nie jest działalnością dochodową. Dziś gmina dopłaca do niego ok. 600 tys. złotych i wiemy, że to i tak jest mało. W jaki sposób zatem spółka miałaby się utrzymać i nie upaść?

To są właśnie pytania, na które musi odpowiedzieć Pan wójt Mularczyk. No i czywiście dlaczego „chroni” radnych przed takimi informacjami?

Marszałek proponuje plan ratunkowy dla Ogrodu Dendrologicznego

Gmina Przelewice balansuje na skraju bankructwa. Problemy z płynnością wójt rozwiązuje pożyczkami w parabankach. Ogród Dendrologiczny, pałac i folwark zamiast stawać się perełką, stają się dla gminy balastem. Marszałek Olgierd Geblewicz wychodzi z ofertą programu ratunkowego dla całego kompleksu.

Taką wstępną propozycję w imieniu marszałka przedstawił podczas ostatniej sesji Rady Gminy  wicemarszałek Olgierd Kustosz. Istotą pomysłu jest stworzenie partnerstwa (konsorcjum) gminy Przelewice, samorządu wojewódzkiego i powiatowego na rzecz stworzenia na bazie Ogrodu nowego centrum promieniującego na całą południową część województwa.

Marszałek deklaruje wsparcie inwestycyjne (głównie z pomocą środków unijnych), które pozwoli rozwinąć możliwości w zakresie rozwoju wsi, turystyki, edukacji, kultury i rozwoju gospodarczego.

Propozycja marszałka pojawia się w momencie gdy wszystko wskazuje, że rozmowy gminy z przedstawicielami Ministerstwa Rolnictwa w sprawie przejęcia ogrodu utknęły w martwym punkcie. O tym, że takie rozmowy są prowadzone informowaliśmy już w lutym.

Pałac i ogród dla ministra

Rozmowy z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa owiane są mgłą tajemnicy. Nie podpisano dotąd żadnych dokumentów. Wiadomo jednak, że istotą pomysłu jest oddanie za symboliczną złotówkę całego kompleksu instytucji państwowej, pozbywając się w ten sposób problemu.  Wójt Mularczyk potwierdził taki sposób myślenia podczas ostatniej sesji, komentując propozycję marszałka. Idea przekazania kompleksu KOWR z perspektywy wójta ma wiele zalet. Przede wszystkim zdejmuje ciężar finansowy z gminy. Jednocześnie jednak całkowicie pozbawia lokalną społeczność wpływu na to, co będzie się tam działo. I tu widać kluczową różnicę między obu pomysłami.

Wypada zatem poczekać na konkrety marszałkowskiej propozycji. Ważne, aby decyzji o przyszłości Ogrodu towarzyszył namysł i rozwaga. Ważne, aby decyzja nie zapadła w zaciszu gabinetów, tylko została skonsultowana z radnymi oraz mieszkańcami.

Gmina przegrywa likwidację szkoły w Jesionowie

Reforma sieci szkół to trudny temat. Władza gminy musi się do takiego procesu solidnie przygotować. Kolejne podejście do tematu przez włodarza gminy Przelewice spaliło na panewce. Czy to dobra wiadomość? Z pewnością TAK – dla osób, które walczyły o przetrwanie szkoły w Jesionowie. Natomiast dla finansów gminy, to zła wiadomość.

MEN

O planach zmiany sieci szkół informowaliśmy wielokrotnie.

Kuratorium nie zgadza się na likwidację szkoły w Jesionowie (ankieta)

Uchwała o likwidacji szkoły w Jesionowie podjęta

Reforma oświaty a’la Przelewice

Dziś możemy powiedzieć, że ten sezon serialu zakończył się. Z punktu widzenia wójta Mularczyka – bez happy endu.

Czy gminę Przelewice czeka zarząd komisaryczny? Sondaż

Wiele wskazuje na to, że działania wójta Mularczyka ciągną gminę na finansowe dno. Radni podczas dzisiejszej sesji Rady Gminy dobitnie się o tym przekonali, za sprawą wojewody zachodniopomorskiego Tomasza Hinca.

fot-lukszczepanski-Fotolia

Być może dopiero teraz, za sprawą listu wojewody, do radnych z całą mocą dotarła świadomość w jakiej sytuacji finansowej znajduje się gmina Przelewice oraz jakie bezprawne działania podjął wójt.

UWAGA: Wójt w grudniu 2019 roku zaciągnął pożyczkę 2.180.000,- (dwa miliony sto osiemdziesiąt tysięcy) w tzw. parabanku bez zgody Rady Gminy i bez uzyskania opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej! To jest naruszenie zasad dyscypliny finansów publicznych i może mieć daleko idące konsekwencje.

Wojewoda w swoim piśmie wskazuje na fatalną sytuację finansów gminy: „podejmowane przez Pana Wójta działania świadczyć mogą o braku płynności i pogarszającej się sytuacji finansowej Gminy Przelewice. Zawierając kolejne umowy na okres jednego miesiąca, obciążał Pan budżet gminy dodatkowymi kosztami prowizji i odsetek, które łącznie wyniosły 35.138,60 zł, czym działał Pan niewątpliwie na szkodę Gminy Przelewice„.

Czy w Przelewicach powinien zostać wprowadzony komisarz?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Wojewoda kończy swoje pismo ostrym sformułowaniem: „wzywam Pana Wójta do zaprzestania wykonywania niezgodnych z prawem działań, w szczególności dotyczących kwestii finansowych Gminy Przelewice. Jednocześnie informuję, że w przypadku stwierdzenia ponownych naruszeń prawa, organ nadzoru rozważy konieczność wystąpienia do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o odwołanie Pana z funkcji Wójta Gminy Przelewice” .

W tym kontekście jest rzeczą niezwykle zastanawiającą, jakimi argumentami kierowała się grupa ośmiu radnych, którzy zagłosowali za udzieleniem absolutorium panu wójtowi. Absolutorium to skwitowanie, potwierdzenie zgodności z prawem realizacji budżetu. Tymczasem zarówno RIO, Wojewoda a nawet Komisja Rewizyjna negatywnie zaopiniowały wykonanie budżetu 2019.

Oto ósemka radnych, którzy głosowali za udzieleniem absolutorium:

  • Paplicki Grzegorz
  • Pokorski Bogusław Artur
  • Nawój Henryk
  • Żywicki Krzysztof Grzegorz
  • Durka Zyta
  • Połczyńska Ewa
  • Wieczorkiewicz Regina
  • Trzaskowski Zenon Franciszek

Kuratorium nie zgadza się na likwidację szkoły w Jesionowie (ankieta)

Jak można było przewidywać, kuratorium nie wyraziło zgody na likwidację szkoły w Jesionowie. Taką informację podał portal Puls Powiatu. Czy wójt będzie odwoływał się od tej decyzji?

W uzasadnieniu wskazano, że szkoła w Jesionowie jest przykładem dobrze funkcjonującej szkoły wiejskiej z długą, 75-cio letnią tradycją. Jej likwidacja byłaby niepowetowaną stratą. Pełne uzasadnienie w Pulsie Powiatu.

Każdy, kto śledził losy uchwały Rady Gminy wie doskonale, że taka decyzja pani kurator była do przewidzenia. Czy wójt (zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami) zdecyduje się na zaskarżenie tej decyzji? Zobaczymy.

A jaka jest Państwa opinia. Prosimy zagłosować w anonimowej ankiecie.

Czy wójt powinien zaskarżyć decyzję kuratorium o braku zgody na likwidację szkoły w Jesionowie?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

To prawdziwe wotum nieufności

Rada Gminy Przelewice podjęła dziś (12.03.2020) uchwałę obniżającą wynagrodzenie wójtowi M. Mularczykowi. To jasny sygnał, że sposób działania pana wójta nie jest akceptowany.

Dziesięciu radnych głosowało za obniżeniem wynagrodzenia. Czterech było przeciw. Taki wynik oznacza, że wójt definitywnie stracił większość w radzie, o ile kiedykolwiek taką posiadał.

Sprawa wynagrodzenia to jednak tylko symbol. Szereg błędnych decyzji. Przede wszystkim fatalnie prowadzona reforma oświaty. Próby przerzucania odpowiedzialności za decyzje na radnych i pracowników gminy. To wszystko sprawiło, że notowania wójta ciągle spadały.

Po takiej decyzji rady pan Mieczysław Mularczyk winien głęboko się zastanowić nad swoim miejscem w gminie i czy nie lepiej samemu podać się do dymisji.

Obciąć pensję wójtowi

Nie wszystko kręci się wokół koronawirusa. W gminie Przelewice kolejna odsłona walki wójta z radnymi. Choć tym razem mamy do czynienia z kontratakiem. Radni zamierzają zmniejszyć wynagrodzenie wójtowi.

Sprawa ma swój początek w kłopotach finansowych gminy. Właściwie to już wyniki kontroli RIO dawały podstawy do tego, aby pana Mieczysława Mularczyka odwoływać z jego funkcji. Już samo zaciągnięcie pożyczki z parabanku byłoby wystarczającym powodem. Zamiast tego rozpoczęto czynić oszczędności. Trochę na oślep.

Część radnych zgodziła się na decyzje oszczędnościowe. W tym na restrukturyzację sieci szkół. Postawiła jednak warunek – żadnych nowych etatów w urzędzie gminy. Tymczasem wójt, wbrew woli radnych, podjął decyzję o zatrudnieniu pana Marka Kowalczuka na funkcję zastępcy wójta. (przypomnijmy, że dotychczasowy zastępca objął funkcję sekretarza, zatem nie zwolnił etatu)

Radni uznali, że w ten sposób włodarz gminy zamiast oszczędzać, zaczął tworzyć nowe koszty w administracji. Stąd wniosek o zmniejszenie wynagrodzenia z dotychczasowych ok. 9.300 na 6.200. Tutaj znajdziesz projekt uchwały.

Radni podejmą decyzję podczas dzisiejszej (tj. 12 marca 2020) sesji Rady Gminy. O wynikach niezwłocznie poinformujemy.

Uchwała o likwidacji szkoły w Jesionowie podjęta

Po dwugodzinnej dyskusji uchwała o zamiarze likwidacji szkoły w Jesionowie została podjęta. Za uchwałą w takim brzmieniu zagłosowało 8 radnych, 4 było przeciw i 2 wstrzymało się od głosu.

Czy szkoła w Jesionowie powinna być zlikwidowana?

  • NIE nie wolno niszczyć małych wiejskich szkół (53%, 39 Głosów)
  • TAK nie stać nas na prowadzenie tak małej szkoły (47%, 35 Głosów)

Wszystkich głosujących: 74

Loading ... Loading ...

Podjęta dziś uchwała dopiero rozpoczyna procedurę likwidacyjną. Teraz na likwidację szkoły zgodę musi wyrazić Kurator. Prawdopodobnie takiej zgody pani kurator  nie udzieli. Wówczas wójtowi pozostanie batalia sądowa, której koniec trudno dziś przewidzieć.

Na marginesie dyskusji oświatowej pojawiła się informacja potwierdzona przez wójta, iż zamierza powołać kolejne stanowisko kierownicze w urzędzie – wicewójta. Ma nim zostać pan Marek Kowalczuk. Zdaniem wielu radnych to decyzja kontrowersyjna w dobie oszczędności.

Szkoła w Jesionowie do likwidacji

Szkoła w Jesionowie do likwidacji? Takie jest założenie. W programie wtorkowej sesji Rady Gminy (11 lutego) to jedyny punkt programu. Po tym co działo się podczas ostatniej sesji nadzwyczajnej wygląda, że będziemy świadkami kolejnego odcinka kiepskiego serialu.

W ubiegłym tygodniu pan wójt M. Mularczyk złożył projekty trzech uchwał dotyczących zmian w sieci szkół: likwidację szkół w Żukowie i Jesionowie oraz poszerzenie szkoły w Kłodzinie o budynek w Przelewicach.

Wyglądało to na kiepski żart, gdy na początku sesji wójt zasugerował radnym, że właściwie zależy mu jedynie na likwidacji Jesionowa. Scena to była dość kabaretowa, bowiem to właśnie wójt był wnioskodawcą. Mógł zatem w każdej chwili projekty uchwał samodzielnie wycofać.

Jak doskonale wiemy ubiegłotygodniowa sesja zakończyła się kompletną klapą. Z całego wielkiego planu restrukturyzacji oświaty nie zostało nic. Niczym skończyło się powoływanie zespołów, spotykanie z radnymi. Jeśli jednak wójt chciał przerzucić odpowiedzialność za swoje zaniechania na radnych, nie powinien się dziwić.

Czy jednak stać nas podatników na brak decyzji w tej sprawie? Dane przytaczane podczas sesji powinny podziałać jak zimny prysznic. Wynika z nich, że gmina Przelewice jest bogatsza niż Szczecin, bowiem stać ją na dopłatę ponad subwencję na poziomie 100%. W Szczecinie jest to ok. 40% !

Co ciekawe, jak się okazuje – najtańszą w utrzymaniu jest szkoła niepubliczna (per capita). Niektórym trudno to przyjąć do wiadomości.

Wójt ostatecznie powraca z jedynym pomysłem, który mu przychodzi do głowy – likwidacji Jesionowa. Niestety prawdopodobnie, nawet jeśli radni się zgodzą, kurator i tak zakwestionuje taką uchwałę. No i wrócimy do punktu wyjścia.

Nieudolność włodarza naszej gminy jest porażająca. Kończ Waść…