Brukowe kostki niezgody

Sołectwa w gminie Przelewice zainwestowały swoje środki na zakup kostki brukowej. Wszystko to w nadziei, że powstaną na ich terenie nowe chodniki. Podobno problemem był fakt, że chodniki miały być zlokalizowane wzdłuż dróg powiatowych.

Dlaczego kostka zalega na placu, a chodników jak nie było tak nie ma?

Wyjaśnienie tej sprawy najłatwiej przedstawić na przykładzie planów budowy chodników w m. Przelewice, o które od 5 lat walczy radny Henryk Nawój. W 2018 roku na wniosek wójta Gminy Przelewice zostały zawarte dwa porozumienia między Gminą Przelewice a Powiatem Pyrzyckim, w których Wójt zobowiązał się do końca 2020 roku do wybudowania m.in. odcinków chodników w Przelewicach przy drodze powiatowej w kierunku Lucina oraz w kierunku Kłodzina. Budowa tych dwóch chodników miła być prowadzona systemem gospodarczym przez gminę z wykorzystaniem materiału zakupionego przez gminę. W toku realizacji tego oraz innych porozumień powiat miał trudności z uzyskaniem jednoznacznych harmonogramów budowy lub remontów chodników powiatowych ze strony wójta gminy Przelewice. Z punktu gospodarności pieniędzmi powiatowymi było to bardzo istotna informacja dla powiatu. A dlaczego? Otóż … Każda dokumentacja i uzyskane na jej podstawie zgody administracyjne mają swoją ważność. Niedopuszczalne jest, aby powiat wydawał pieniądze (których oczywiście ma bardzo mało) na dokumentacje projektowe, które leżałby tylko na półkach i traciły ważność, aby w ostateczności wylądowały w „koszu”. Niestety tak się stało w tym przypadku… Zamówiona przez powiat dokumentacja na budowę w/w chodników jest już nieaktualna z uwagi na zmianę przepisów technicznych i teraz jest konieczne wykonanie jej od nowa.

Dlaczego obecny wójt nie zrealizował złożonej mieszkańcom Przelewic i innych miejscowości obietnic budowy chodników przy drogach powiatowych?

Według tłumaczeń obecnego wójta przeszkodą była kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej, która stwierdziła, że budowa chodników przez gminę na drogach powiatowych jest niezgodna z prawem. Od tamtego momentu wójt tłumaczy się mieszkańcom gminy, że chciał budować obiecane chodniki, ale nie może tego robić, bo mu zabrania prawo. Jednocześnie wójt przerzucił swoje obietnice budowy chodników na powiat. Zbudowanie tego chodnika, jak i innych przez powiat w tym czasie nie było możliwe z uwagi na ograniczone środki finansowe i na już rozpoczęte lub mocno zaawansowane plany modernizacji innych dróg powiatowych, w tym drogi Przelewice – Lucin – Jesionowo (ok. 6 mln zł) czy mostu na rzece Płonia wraz z odcinkami drogi dojazdowej do mostu (ok. 8 mln zł). Warto wskazać, że powiat po bezskutecznym wywiązaniu się wójta z zawartych porozumień podjął decyzję o składaniu wniosku o dotację do budowy chodników m.in. na terenie gm. Przelewice w ramach programu Polski Ład. Niestety wnioski te nie zostały wybrane przez ówczesny rząd do realizacji.

Czy na pewno plan budowy powiatowych chodników musiał zakończyć się porażką?

Oczywiście, że nie … Przecież inne gminy, jak choćby gmina Kozielice od lat budują powiatowe chodniki z własnych środków. Wszystkie porozumienia w sprawie budowy tych chodników były poprzedzone uchwałami zarówno rady gminy, jak i rady powiatu wyrażającymi takie zgody. Uchwały te nie zostały uznane przez organy nadzorcze Wojewody za niezgodne z prawem. Mieszkańcy naszych sołectw wskazali, że dla nich priorytetem jest budowa chodników, zgodzili się, aby przeznaczyć pieniędze z budżetu gminy na budowę tych chodników.
Nasuwa się pytanie, w czym tkwi problem i czy gmina może budować chodniki przy drogach powiatowych?

Odpowiedź jest prosta, gmina może budować powiatowe chodniki na mocy porozumień z powiatem, tylko nie może tego finansować ze środków wskazanych w budżecie gminy jako działania w ramach funduszy sołeckich. A więc całe niepowodzenie budowy chodników wynikało nie z przyczyn prawnych, ale z niewłaściwej konstrukcji budżetu, za który odpowiada wójt. Wicestarosta Ewa Gąsiorowska-Nawój korzystając z rad skarbników innych gmin, od dłuższego czasu wskazywała zarówno obecnemu wójtowi, jak i radnym, sołtysom, jak przeznaczyć w sposób pośredni środki z funduszu sołeckiego na budowę powiatowych chodników. Wystarczyło np. aby wójt zaproponował mieszkańcom sołectw, żeby ze środków funduszu sołeckiego zostały pokryte wydatki np., za oświetlenie uliczne, a w zamian taką samą kwotę on przeznaczyłby w budżecie gminy na dotację na budowę powiatowych chodników. Takie działanie jest zgodne z prawem.

A zatem wystarczyło tylko, aby wójt do takiego rozwiązania przekonał mieszkańców sołectw, dobra wola, współpraca oraz zaufanie między mieszkańcami sołectwa, radnymi a wójtem. Dlaczego do tej pory nikt nie zechciał z tej rady skorzystać? Czyżby nie było woli współpracy, czy zabrakło zaufania mieszkańców gminy, radnych oraz sołtysów wobec obecnego wójta? Na to pytanie niech odpowie sobie każdy z mieszkańców gminy Przelewice sam.

Problem numer jeden – drogi

Stan dróg na terenie naszej gminy jest tragiczny. Co do tego nikt nie ma wątpliwości. Przekonujemy się o tym codziennie jadąc na przykład do Jesionowa, czy Lipian. Czy istnieje szansa na poprawę sytuacji?

Przelewice - droga w kierunku szkoły

Zdecydowana większość lokalnych dróg publicznych jest zarządzana przez samorządy powiatowe, które nie posiadają dostatecznych środków finansowych na zapewnienie choćby minimalnych standardów użytkowych dla uczestników ruchu drogowego. W konsekwencji tego mieszkańcy zachodniopomorskich wsi i miast poruszają się drogami zagrażającymi niekiedy ich bezpieczeństwu, które były budowane ponad 30 -40 lat temu i do chwili obecnej nie przechodziły żadnych gruntownych remont.
Powiat Pyrzycki obecnie zarządza ok. 320 km dróg powiatowych, z czego ok. 80% wymaga remontów. Remont 1 km drogi powiatowej to koszt dziś ok. 2 mln złotych, więc łatwo sobie policzyć jak ogromne środki są potrzebne na całkowitą modernizację naszych dróg powiatowych.
Włodarze gmin i powiatów chwytają się każdej możliwości pozyskania zewnętrznych środków finansowych na modernizacje infrastruktury drogowej. Wielokrotnie udaje się przeprowadzić tak bardzo oczekiwane przez nasze społeczeństwo inwestycje drogowe jedynie w porozumieniu kilku samorządów albo montażu finansowego z kilku źródeł dotacji.

Tylko ścisła współpraca w trójkącie gmina – powiat – województwo daje szanse na przyspieszenie. Potrzebna jest koordynacja działań, wspólne (na mocy porozumień) wnioskowanie o środki. Potrzeba również dobrego przygotowania inwestycji. W szczególności niezbędnej dokumentacji, która pozwoli skutecznie pozyskiwać finansowanie.

W ostatnich latach przy udziale zewnętrznych dotacji udaje się powiatowi przeprowadzać remonty czy przebudowy dłuższych odcinków dróg. W tylko w ostatnich 3 latach pozyskaliśmy ponad 32 mln złotych na ten cel, dzięki czemu w każdej z naszych gmin mogliśmy przeprowadzić działania modernizacyjne jezdni czy chodników dróg powiatowych. Udało się nam m.in. zmodernizować odcinek ul. Kościuszki w Pyrzycach, drogi do Krzemlina, w samych Warnicach czy drogi w Dębcu, a także odcinka drogi Linie – Bielice – Parsów. Poprawiliśmy także stan jezdni odcinka drogi Trzebórz – Przydarłów. I ruszyliśmy z pierwszym etapem jednej chyba z najdroższych powiatowych inwestycji modernizacją odcinka drogi do m. Przywodzie, która obejmuje remont 3 km drogi i remont mostu, a całkowita wartość inwestycji szacowana jest na prawie 10 mln złotych – podkreśla Ireneusz Dykiert, radny powiatu.

Pyrzyckie drogi powiatowe niszczeją coraz szybciej i coraz większe nakłady konieczne są na bieżące naprawy ubytków w jezdniach.
Na 2024 rok zaplanowaliśmy wyłonienie wykonawców zadań w zakresie remontu ul. Kopernika w Lipianach, dalszej przebudowy drogi Lucin – Jesionowo, przebudowy mostu na Płoni i drogi do Przywodzia. Chcemy także poprawić stan odcinków jezdni w Tetyniu, w Nowym Chrapowie, Wierzbnie, Turzy, Młynach oraz dokończyć budowę chodnika w Ryszewie. Od kilku tygodni bardzo intensywnie pracujemy nad przygotowaniem dokumentacji i przetargów. Sama osobiście jestem w to mocno zaangażowana. i koordynuję wszystkie te działania – informuje Ewa Gąsiorowska-Nawój, wicestarosta powiatu.