Wizyta redaktor Jaworowicz

Po długich staraniach i pomocy Renaty Beger doczekaliśmy się wizyty ekipy „Sprawy dla reportera” z red. Elżbietą Jaworowicz.

Jaworowicz i Beger w Przelewicach

Pani redaktor spotkała się z mieszkańcami Rościna, zobaczyła plac budowy fermy w Miedzyniu i na koniec przyjechała do Przelewic. Mieliśmy okazję przedstawić jej naszą sytuację na barykadach i opowiedzieć na czym polega nasz protest. Na zakończenie wizyty pokazaliśmy piękno Ogrodu Dendrologicznego i wyremontowany wielkimi nakładami pałac, wskazując co możemy utracić, jeżeli zostanie uruchomiona niechciana ferma.

To pierwszy etap powstawania programu. Jeszcze czeka nas wizyta w studio TV. No, a potem emisja na antenie, o terminie powiadomimy na naszej stronie.

To kolejny sposób walki z bezsilnością polskiego prawa, czy skuteczny? – przekonamy się niebawem.

Zobacz więcej zdjęć ==> tutaj

Jedziemy ze wsparciem do Rościna!

antynorka2

UWAGA!

Jutro, tj. czwartek o godz. 9:00 w Rościnie odbędzie się spotkanie z red. Elżbietą Jaworowicz w sprawie nielegalnej fermy norek.

Chcemy wesprzeć protestujących mieszkańców Rościna i jednocześnie pokazać, że w Przelewicach też walczymy z podobnym problemem.

Organizujemy wyjazd mieszkańców Przelewic.

Chętnych prosimy o zgłoszenie do Magdy Soska

I dalej jesteśmy w punkcie wyjścia… (video)

Przez chwilę powiało nadzieją. Wydawało się, że dzisiaj będziemy mogli ogłosić, że Duńczyk opuszcza Przelewice. Ale nic z tego. Po raz kolejny patrzyliśmy na hardą postawę inwestora. (relacja ==> TVP Szczecin)

u marszałka 1

Dzisiaj na zaproszenie Marszałka Jarosława Rzepy, z inicjatywy przedstawicieli Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych odbyło się spotkanie z Rene Launa i jego żoną.

Mieliśmy możliwość po raz kolejny przedstawić determinację mieszkańców naszej gminy, niezgodę na umiejscowienie hodowli w pobliżu ogrodu oraz nasz protest wobec łamania prawa.

Po krótkim i rzeczowym przedstawieniu aktualnej sytuacji w Przelewicach, nakreśleniu stanowiska PZHZF i wyrażeniu troski Marszałka o dobro mieszkańców Przelewic i przelewickiej przyrody, duński inwestor został wezwany do przedstawienia swojej ostatecznej decyzji. Zarządzono przerwę, podczas której przedstawiciele PZHZF przekonywali Duńczyka oferując mu pomoc, polegającą na odkupieniu od niego spornej działki za cenę poniesionych przez Duńczyka wydatków i znalezieniu miejsca dla zwierząt do czasu znalezienia docelowej lokalizacji hodowli. Po bez mała godzinie, Duńczyk stwierdził, że nie jest zainteresowany taką pomocą, czym wprowadził w konsternację polskich hodowców, swojego kolegę Duńczyka z Rościna i samego Marszałka.

Tylko nas jakoś nie zaskoczyła reakcja niechcianego inwestora. Już przecież kilka razy mieliśmy do czynienia z hardością i zaciętością Duńczyka.

u marszałka 3

Szkoda, że na zakończenie, podczas krótkiego briefingu nie mogliśmy wspólnie z marszałkiem ogłosić sukcesu. Sami hodowcy mają teraz niezłą łamigłówkę, jak tu zmobilizować Duńczyka, żeby już nie generował więcej niechęci do hodowli norek w naszym województwie.

Relację zamieszczoną w Głosie Szczecińskim zobacz ==> tutaj

Chyba nie kupię sobie futra z norek

Postulaty zamknięcia nielegalnych ferm norki amerykańskiej oraz wprowadzenia kompletnego zakazu hodowli zwierząt futerkowych skandowane były dzisiaj przed Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie.

protest przed UW

W demonstracji wzięli udział mieszkańcy miejscowości, w których istnieją nielegalne fermy (Rościn), a także ci, którzy protestują przeciwko powstaniu takich ferm w swoich miejscowościach (MIedzyń, Jarząbki, Przelewice). Organizatorem protestu była Szczecińska Inicjatywa na Rzecz Zwierząt BASTA. Po podpisaniu petycji przez przedstawicieli uczestników zgromadzenia, zaniesiono ją do biura Wojewody z prośbą o przekazanie jej do Rządu. Niestety, ani Wojewoda ani jego zastępca nie znaleźli chwili czasu aby spotkać się z protestującymi.

protest przed UW 2

 Zobacz relację w Kronice Szczecińskiej z 03.10.2013 ==> tutaj

Wreszcie jakieś dobre informacje (video)

Wczoraj (tj. 30 września) odbyło się posiedzenie Regionalnej Rady Ochrony Przyrody. Rada pod przewodnictwem prof. Janiny Jasnowskiej uznała, że ferma norek jest zagrożeniem dla Ogrodu Dendrologicznego w Przelewicach i nie powinna być w tym miejscu zlokalizowana.

Przelewice Ogród Dendrologiczny

Jako przedstawiciele Stowarzyszenia wraz z dyr. Ogrodu Dendrologicznego, mieliśmy okazję przedstawić nasze argumenty. Jest dla nas bardzo ważne, że Rada przyjęła takie stanowisko, zwłaszcza, że może ono być decydującym argumentem przy uchwalaniu planu zagospodarowania przestrzennego.

Sprawą tą zainteresowała się TVP Szczecin – relacja z dzisiejszego wydania Kroniki zobacz  ==> tutaj 

Trzeba doprowadzić do zmiany przepisów

Gdy interweniujemy w różnych organach państwa, zazwyczaj doświadczamy obojętności lub bezradności. Bezradność urzędników zazwyczaj bierze się ze słabości polskiego prawa. Dlatego trzeba doprowadzić do jego zmiany!

Uchwała sejmiku jest pierwszym krokiem w tym kierunku. Teraz czas na zainteresowanie tematem parlamentarzystów.

spotkanie z posłami 1

W sobotę wzięliśmy udział w spotkaniu zorganizowanym przez posła Michała Jacha, który zaprosił panią prezes PiS – Beatę Szydło. Tam mieliśmy okazję przedstawić sytuację naszą i innych miejscowości, które zmagają się z niechcianymi fermami norek (Miedzyń, Rościn). Wiemy już, że na skutek wspólnego stanowiska skierowanego do Przewodniczącego Sejmowej Komisji Rolnictwa, posłowie z tej komisji zajmą się problemem przywrócenia norki amerykańskiej na listę zwierząt obcych i inwazyjnych być może już na najbliższym posiedzeniu Komisji.

Zażalenie do prokuratury

Bardzo nas niepokoi brak reakcji ze strony Prokuratury Powiatowej, do której 17 lipca br. 204 osoby złożyły zawiadomienia. Jak do tej pory nie mamy żadnej odpowiedzi. Cisza.

Zgodnie z postanowieniem podjętym podczas  zebrania naszego Stowarzyszenia, które odbyło się w dniu 26 września,  proponujemy wzór zażalenia, jakie mogą złożyć we własnym imieniu osoby, które składały zawiadomienia do prokuratury powiatowej w Pyrzycach. 

Wzór zażalenia do pobrania znajdziesz ==> tutaj

Nocna zmiana

Kolejne „zwarcie”. Przedstawiciele PL Mink próbowali wywozić jakieś elementy ze swojej posesji. Popieramy! Niech wywiozą wszystko. Za jednym razem, a nie w niedzielę pod osłoną nocy.

Nocna akcja

Po raz kolejny sprawdzili się dyżurujący mieszkańcy Przelewic. Na miejscu pojawiło się natychmiast kilkadziesiąt osób. Uniemożliwili przejście poprzez działkę gminną pracownikom PL-Mink, którzy próbowali wynosić jakieś materiały. Działka należąca do gminy nie jest drogą publiczą i bez zgody właściciela wstęp na nią jest wzbroniony. 

Nocne manewry z taczką

Przy okazji przypominamy, że już dwukrotnie było podpisywane porozumienie z Duńczykiem dotyczące wywiezienia sprzętu oraz klatek. Nie zostało dotrzymane przez stronę duńskiego inwestora. Drodzy przedstawiciele PL-Mink, szanowna pani Koch-Andersen – być może czas porozumieć się z mieszkańcami oraz gminą co do sposobu opuszczenia Przelewic ?

Komunikat dla Wójta

Wbrew temu co stwierdził Pan wójt na sesji Rady Gminy w sobotę (28.09), Stowarzyszenie „Przelewice – Wspólna Sprawa” nie wycofało się z walki z nielegalną fermą norek. Stowarzyszenie tocząc skutecznie batalię prawną, przeciwstawia się jednocześnie wykorzystywaniu przez Marka Kibałę mieszkańców w działaniach, które należą do władz gminy.

Najwidoczniej Pan wójt nie zrozumiał naszego listu, w którym oznajmiliśmy, że cofamy naszą rekomendację do pełnienia dalszych całodobowych dyżurów przy fermie. Chodzi nam o to, że to wyłącznie dzięki wójta nieudolności dyżury te muszą trwać tak długo. Może kilka przykładów:

  • prace rozbiórkowe miały miejsce przed końcem czerwca – decyzja o usunięciu odpadów niebezpiecznych – 23.08.2013 – dwa miesiące!
  • nielegalna wycinka drzew została wykonana  między  20 a 30 czerwca – decyzja o nałożeniu kary – 17.09. – 2,5 miesiąca!!
  • uchwała RG o przygotowaniu planu zagospodarowania przestrzennego wprowadzona na sesję w maju, podczas gdy już z w grudniu 2012 zawierane były umowy przedwstępne o sprzedaży spornych działek przez dotychczasowego użytkownika – 5 miesięcy!!!

To tylko niektóre przykłady. Gdyby wójt zechciał wykorzystać zaangażowanie osób ze Stowarzyszenia, które podpowiadały co można zrobić i w jakim trybie, pewnie nasze dyżury nie byłyby już potrzebne. A to, że szykowane jest ogrzewanie na stanowiskach dyżurujących, to wcale nie jest powód do dumy, jest wręcz dowodem porażki władz gminy. Nie wiem czy Pan wójt wie, ale mieszkańcy już planują jak ustawią stoły wigilijne na betonowym pasie Duńczyka i które choinki (z tych nie wyciętych) zostaną przystrojone bombkami i lampkami…  Tylko czemu nas to nie śmieszy?

Śmiech na sali ! Czyli oświadczenie hodowców zwierząt futerkowych

Gdybyście Państwo nie wiedzieli, to informujemy, że dla hodowców norek „szczególną wartość ma dobro sąsiedzkie, współpraca z lokalnymi mieszkańcami i władzami samorządowymi”. Tak – najlepiej to widać w Przelewicach, Miedzyniu i pozostałych miejscach norkowej inwazji.

antynorka2

Przysłowie mówi: uderz w stół, a nożyce się odezwą. Nasze działania doprowadziły do jednogłośnego przyjęcia stanowiska przez Sejmik województwa zachodniopomorskiego. Stanowiska w którym władze naszego regionu wzywają Sejm i rząd do zaostrzenia przepisów hodowlanych. Nie trzeba było długo czekać na reakcję. Związek hodowców zwierząt futerkowych wystosował ==> oświadczenie. Jak się okazuje biznes norkowy jest czysty, pachnący, dający pracę. Doskonale układa się współpraca z samorządami, a w samych fermach restrykcyjnie przestrzegane są wyśrubowane normy sanitarne.

Pewnie najlepszym przykładem może być hodowla prowadzona przez posła Piątaka, który najpierw ją wybudował, a potem dopiero legalizował. Wszystkie znane nam przykłady hodowli norki amerykańskiej, to przykłady łamania prawa i lekceważenia mieszkańców.

Podpisany pod oświadczeniem pan Daniel Chmielewski, prezes PZHZF proponuje spotkanie celem wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Bardzo chętnie! Spotkajmy się na terenie nielegalnej hodowli. Dowie się pan, jak się ma teoria do praktyki.