We wtorek (10. 09.) Władze Gminy zrealizowały wcześniejsze obietnice i nasz wniosek o wygrodzenie terenu gminy w rejonie tzw. fermy stał się faktem. Na dziś teren został oznakowany w sposób jednoznaczny palikami i taśmą plastikową, ale możliwe, że z czasem „dorobimy się;’ solidniejszego ogrodzenia. W wyniku tego działania możemy przemieszczać się za bramę w dotychczasowym ogrodzeniu.
Zapraszamy wszystkich chętnych do spacerów po wspomnianym terenie. Informujemy też, że zaproszenie dotyczy wyłącznie mieszkańców Gminy. Osoby postronne będziemy mniej lub bardziej stanowczo prosili by bez zgody Wójta nie chodziły na wspomniany obszar. Jest więc wreszcie okazja by wszyscy mieszkańcy mogli zobaczyć jak powstawała nielegalna ferma. Z naszego terenu widać nawet klatki umieszczone w jednym z budynków!
Przy okazji okazało się bezcelowym wycięcie przęsła ogrodzenia. Nasz teren bowiem nie będzie mógł już służyć inwestorowi jako droga czy miejsce składowania czegokolwiek.
Jeśli inwestor zechce skorzystać ze swojej nowo zrobionej „bramy” to będzie to mógł uczynić dopiero po uprzątnięciu między innymi sterty opon:-)
Mamy tez kilka innych pomysłów mających na celu uświadomić inwestora, że nie zamierzamy się poddać. Podjęte działania otwierają bowiem spore możliwości, a pomysłów na zagospodarowanie terenu gminnego mamy całkiem sporo.
Może warto rozpisać konkurs w tej sprawie…?
Kino samochodowe, strzelnica, miejsce stałych dyskotek i festynów, tor motocyklowy i miejsce „palenia gumy”?
Czekamy na pomysły z Waszej strony!
Kino samochodowe świetny pomysł, ale już troszeczke za poźno i za zimno 🙂 Ale może warto pomyśleć o jakimś miejscu dla młodzieży?
Może faktycznie tamta lokalizacja byłaby najlepszym rozwiązaniem? Tylko co na ten pomysł powiedzą Państwo Grabowscy?
Znajdźcie w Nich sprzymierzeńców, niech zaakceptują ten pomysł, a z chęcią Was wesprzemy !
Co do kina – to kino samochodowe, więc co stoi na przeszkodzie by włączyć ogrzewanie?
Sądzę też, że odpowiednio solidny sprzęt nagłaśniający pozwoli cieszyć się odpowiednim poziomem dźwięku nawet przy zamkniętych oknach 🙂
Jedyne co może budzić obawy to przypuszczenie, że czasem więcej może dziać się na „widowni” jak na wielkim ekranie, no ale to chyba zaleta kina samochodowego 😉