Wójt gminy Przelewice w ustawowym terminie przedstawił projekt budżetu gminy na rok 2025. Budżet robi wrażenie. Niestety wrażenie bardzo negatywne!
Projekt budżetu nie rozwiązuje żadnego z kluczowych problemów gminy i jednocześnie bardzo nas zadłuża. Planowany deficyt na rok 2025 wynosi 5 mln 370 tys. złotych. Warto wiedzieć, że deficyt, który był zaplanowany na bieżący (2024) rok wynosił 3 mln 277 tys. złotych. Czyli planowane zwiększenie zadłużenia gminy o kolejne dwa miliony złotych.
To jednak nie koniec złych wiadomości. Naturalne pytanie, które się rodzi, to z czego owe zadłużenie będzie spłacane. Odpowiedź jest porażająca: nie ma z czego spłacać zadłużenia, bowiem dochody bieżące ( 35.2 mln) są niższe niż wydatki bieżące (37,6 mln), a to oznacza, że deficyt będziemy spłacać… kredytem! To prosta droga do katastrofy.
Ustala się dochody budżetu w kwocie 47 350 582,54 zł
z tego:
1) dochody bieżące 35 288 727,56 zł
2) dochody majątkowe 12 061 854,98 zł
Ustala się wydatki budżetu w kwocie 52 721 210,51 zł
z tego:
1) wydatki bieżące 37 641 025,59 zł
2) wydatki majątkowe 15 080 184,92 zł
Ustala się planowany deficyt budżetu w kwocie 5 370 627,97 zł
Prawdopodobnie Regionalna Izba Obrachunkowa zgodzi się na to bezprecedensowe zadłużanie gminy, bowiem obecny rząd wprowadził rozwiązanie przejściowe, które czasowo (do 2029) pozwala uchwalić niezrównoważony budżet. Aż trudno to komentować. Wgląda to na leczenie dżumy cholerą.
Co ciekawe zaplanowane wydatki na wynagrodzenia Urządu Gminy mają wynieść 7 952 100,79 zł. Tymczasem w ubiegłym roku planowano 5 242 692. Mamy zatem wzrost o 2 709 408 zł. czyli około 50%.
Jeśli jeszcze uświadomimy sobie, że gmina obecnie nie ponosi wydatków na ogród dendrologiczny, które zawsze mocno rzutowały na możliwości finansowe, to całościowy obraz finansów gminy jest godny politowania.
Projekt budżetu przynosi więcej ciekawostek Pewnie trzeba będzie się jeszcze do nich odnieść. Sesja budżetowa zaplanowana jest na 20 grudnia.