Wójt dogaduje się z Duńczykiem za naszymi plecami !

To było wielkie zaskoczenie. Dziś z Radia Szczecin dowiedzieliśmy się, że w Przelewicach nie powstanie hodowla norek. Wójt Marek Kibała oświadczył, że inwestor zmienił zdanie i postanowił zamiast hodowli rozpocząć inną działalność – produkcję klatek. Czy to dobry pomysł? Być może. Dlaczego jednak, wójt czyni takie uzgodnienia z pominięciem strony społecznej?!

Wójt Kibała i Rene Launa na spotkaniu u Marszałka

Wójt Kibała i Rene Launa na spotkaniu u Marszałka

Warto przypomnieć, że Stowarzyszenie „Przelewice Wspólna Sprawa” jest stroną we wszystkich sprawach związanych ze sporem z duńskim inwestorem. Może warto spytać o zdanie mieszkańców, którzy przez pół roku „stoją na barykadach”. Postawa pana Kibały to jawne lekceważenie mieszkańców.

Od samego początku strona społeczna deklarowała, że nie widzi problemu wprowadzenia działalności nieuciążliwej na nieruchomość należącą do Duńczyka. Czy jednak pan wójt ma pewność, jaki scenariusz ostatecznie zostanie zrealizowany? Może chodzi jedynie o odblokowanie drogi i swobodny dostęp do działki.

Mamy najlepszy przykład Rościna, gdzie już dwukrotnie ogłaszano koniec hodowli. Tymczasem norki mają się dobrze i jeszcze długo nic się nie zmieni.