Nieoczekiwana zmiana miejsca. To nie scenariusz filmu tylko historia, która rozgrywa się w Przelewicach. Tak – chodzi o fortepian zakupiony w ramach zbiórki społecznej do pałacu, który nieoczekiwanie wywędrował z tegoż pałacu do Gminnego Centrum Kultury. Dodajmy – bez uzgodnienia z kimkolwiek z Komitetu Społecznego.
Czy uda się polubownie rozwiązać tę konfliktową sytuację? Trudno nie skojarzyć tej sytuacji z przejmowaniem Ogrodu przez marszałka. Ale po kolei:
1.Na początku 2018 pojawia się idea akcji „Fortepian dla Przelewic”. Przelewicki Pałac zasługuje na możliwość organizacji koncertów z wykorzystaniem takiego instrumentu.
Zostaje zarejestrowana zbiórka publiczna. W skład Komitetu Społecznego wchodzą: Beata Osińska, Renata Kozicka i Magdalena Soska.
2. We współpracy ze Stowarzyszeniem „Orkiestra Jazzowa”, ze względu na prestiż miejsca, udaje się uzyskać zgodę firmy YAMAHA na zakup instrumentu na niezwykle korzystnych warunkach: duży rabat, możliwość płatności rozłożonej w czasie oraz możliwość korzystania z instrumentu przez okres akcji.
UWAGA: Fortepian, który został zakupiony do przelewickiego pałacu to instrument koncertowy (tzw. krótki). Jego cena rynkowa oscyluje około 50.000,-. To nie jest instrument przeznaczony do świetlicy. Do GCK powinno zostać zakupione porządne pianino.
3.Idea zbiórki pieniędzy na fortepian zasadza się na koncepcji organizowania bezpłatnych dla mieszkańców gminy koncertów, podczas których zbierane będą dobrowolne datki na ten cel.
4. Ponieważ Komitet Społeczny nie ma osobowości prawnej, do współpracy zostają zaproszone: Stowarzyszenie Agenda 21 jako podmiot aplikujący o dotacje i przyszły dysponent instrumentu oraz gminna instytucja „Ogród Kultury” Biblioteka Gminne Centrum Kultury w roli współorganizatora koncertów. W „Ogrodzie Kultury” zostaje także założone subkonto, na wpłaty pochodzące ze zbiórki.
5. Dzięki akcji „Fortepian dla Przelewic” udaje się zorganizować cykl koncertów, w których bez pobierania honorariów, wzięło udział wielu znakomitych artystów. Stowarzyszenie Agenda 21 zajmowało się negocjacjami z artystami, „Ogród Kultury” zapewniał obsługę techniczną koncertów.
UWAGA: Gdyby nie akcja „Fortepian dla Przelewic” nigdy nie udałoby się zorganizować tak prestiżowych koncertów. Artyści dawali bezpłatne koncerty wspierając szczytną ideę!
6. W pierwszym okresie zbiórki udało się zgromadzić na subkoncie „Ogrodu Kultury” kwotę 15.300 zł. Cała ta kwota została przelana na zakup instrumentu (płatność 4 kolejnych faktur). W drugim roku zbiórki społecznej zmienia się skład Komitetu Społecznego. Panią Beatę Osińską zamieniła Anna Roman.
UWAGA: „Ogród Kultury” Biblioteka Gminne Centrum Kultury użyczyła swojego konta dla zbiórki publicznej (można powiedzieć: rola „skarbonki i listonosza”). „Ogród Kultury” realizował swoje zadanie statutowe. Ponosił symboliczne koszty związane z techniczną obsługą (wysyłka zaproszeń, obecność pracowników, itp) nie ponosząc znacznych kosztów honorariów artystów.
7. W drugim etapie zbiórka przeniosła się na konto Stowarzyszenia „Agenda 21”. Tutaj udało się dozbierać kwotę 20.000 zł. Zbiórka nadal nie jest zakończona. Brakuje jeszcze kilku tysięcy. Niestety „Ogród Kultury” zaprzestał działań koncertowych i wsparcia akcji.
8. W listopadzie 2020 roku władze likwidowanego Zakładu Budżetowego oraz GCK postanowiły przenieść (dosłownie i w przenośni) fortepian z pałacu do GCK. Stało się to
z całkowitym pominięciem zarówno członków Komitetu Społecznego, jak i zarządu Stowarzyszenia „Agenda 21”.
9. Jako uzasadnienie przejęcia instrumentu wskazano, że gminna instytucja zapłaciła cztery faktury za zakup fortepianu, oraz pismo (z dnia 1 marca 2018) „Ogrodu Kultury”, w którym dyrekcja zwraca się z prośbą do dyr. Beaty Osińskiej o przechowanie instrumentu.
Odnosząc się do obu kwestii, jeszcze raz powtórzmy. Kwota 15.300,- zapłacona przez Ogród Kultury w całości pochodziła ze zbiórki. To były darowizny na konkretny cel
i instytucja pieniądze przekazała sprzedawcy fortepianu. Sprawa pisma i prośby
o przechowanie instrumentu ma się nijak do kwestii własności, bowiem 1 marca 2018 instrument należał wyłącznie do YAMAHY, gdyż nie została zapłacona w tym czasie ani jedna złotówka.
Podsumowanie
Chcemy wierzyć, że obecny dyrektor GCK działał w dobrej wierze. Być może nie znał szczegółów sprawy, zobaczył faktury zapłacone przez jego instytucję, został poproszony przez dyrekcję Zakładu Budżetowego o zabranie instrumentu. I chętnie to zrobił, bo w GCK brak przyzwoitego instrumentu. Chcemy wierzyć, że tak było. Stąd wymiana korespondencji i próby polubownego rozwiązania problemu.
Akcja, która poruszyła tak wielu mieszkańców i odbiła się echem w regionie nie może nas dzielić! Organizatorzy zbiórki podtrzymują gotowość do bezpłatnego wykorzystywania instrumentu na wydarzenia organizowane przez Gminne Centrum Kultury. Fortepian musi jednak pozostać w miejscu dla niego przeznaczonym, tj. przelewickim pałacu.
Na temat akcji pisaliśmy już wielokrotnie:
Przecież od początku chodziło koncerty w pałacu. Skąd ten pomysł zabrania go w inne miejsce? To jakaś porażka.
Nie wiadomo co nowy właściciel zamierza robić w pałacu? Może uruchomi produkcję tzw papiaków lub coś gorszego. Było już w historii pałacu po wojnie ówczesne lewactwo składowało nawóz w pałacowych piwnicach (przez co później gniły fundamenty) a w parku wypasano krowy. Żyją jeszcze nieliczni świadkowie tamtych czasów. Co zrobi współczesne lewactwo tego jeszcze nie wiemy. Czas pokaże. A może nic nie zrobi? Może więc dobrze, że fortepian został przeniesiony?
Po pierwsze: fortepian koncertwowy to nie jest instrument do plumkania, a tym bardziej do nauki gry.
Po drugie: „Fortepian dla Przelewic ” owszem, ale mieszkańcy Przelewic jakoś nie garnęli się do uczestniczenia w koncertach i wspierania akcji, nie dlatego że nie mogli, ale dlatego że nie chcieli.
Po trzecie: Gminne Centrum Kultury kulturę ma tylko w nazwie. Jestem zażenowania poziomem wypowiedzi obecnych pracowników GCK-u na portalach społecznościowych.
Uważam, że jednak była całkiem spora grupa mieszkańców chodzących na koncerty. Przyłączali się także do zbiórki Fakt, że GCK zmieniło profil działalności. Nie mnie oceniać. Co do fortepianu – pełna zgoda.